Wpływ psychologii na inwestycje


Właśnie dostałem ciekawe pytanie od czytelnika:

Pisze pan w swoim CV, że powiększył pan na giełdzie w cztery lata zainwestowane środki 25 razy. Ciekawe, też inwestuje na giełdzie, nieźle mi idzie, ale daleko mi do pańskich rezultatów. Mógłby pan napisać coś o swoim sposobie inwestowania? Czym się pan kierował, dobierając akcje? Ja na razie kieruję się zupełnie podstawowymi elementami fundamentalnymi jak c/wk, c/z, czasami porównuje sobie różne wykresy i intuicyjnie wybieram ten, który wydaje mi się ciekawszy. To banalne, ale przynosi dobre rezultaty. W bardziej skomplikowaną analizę techniczną w ogóle się nie zgłębiałem. Warto?

Czytałem „Inteligentnego inwestora” i „Na sposób Warrena Buffeta”, ale nie wydaje mi się, żebym wyczytał tam coś, na co sam bym nie wpadł. No może poza tym, że zrozumiałem, że na raporty spółek trzeba patrzyć w perspektywie wieloletniej, a nie ostatniego roku i że c/z jest chyba ważniejsze od c/wk.

Jeżeli pisze pan w CV prawdę (ciężko mi w to uwierzyć) to musiał pan chyba dużo dokładniej analizować różne akcje. Mógłby pan krótko napisać mi na co jeszcze powinienem zwracać uwagę i czy moje metody pana zdaniem są trafne? I są w ogóle jakieś książki o giełdzie, z których czegoś można się nauczyć? Jeżeli tak to jakie?”

Poniżej umieszczam moją odpowiedź i liczę na Twoje komentarze 🙂

Inwestowałem w czasie hossy, tylko w spółki komputerowe. na dużym lewarze (czasem dochodził do 9x). Dziś tak można grać na kontraktach, wtedy ich nie było. Obecnie natomiast na giełdzie nie gram, inwestuję raczej w fundusze (obecnie alior shore, od końca czerwca zyskał 20%, jednak w ostatnich dniach traci to przez wzrosty…), choć zastanawiam się nad tymi kontraktami (analiz poszczególnych spółek nie chce mi się dokonywać).

Czym się kierowałem? Branżą (informatyka), nosem i psychologią (patrząc na wykres “strzelałem” – “już więcej nie wzrośnie”) i zwykle sprzedawałem na górce. Pan jak czytam robi podobnie, ja wierzę w intuicję, wpływ psychologii na wykresy itd.

Polecam wspaniałą książkę “Psychologia inwestowania – Klasyczne strategie osiągania sukcesów na giełdzie” – dała mi znacznie więcej, niż analizy techniczna i fundamentalna.


Chcesz wiedzieć więcej? Wejdź na stronę z Poradnikami.


Zostaw komentarz